Forum kibiców Widzewa Łódź

Nie, nie chodzi o trybunę, chodzi o przyrząd do odmierzania czasu i pokazywania wyniku na naszym stadionie

Macie jakieś wspomnienia, zdjęcia, daty? Przyda się do Muzeum...

Lata 70/80 (Foto z okładki albumu na 70 lecie, z roku 1980):



To chyba wczesne lata 80te i mecz z Cracovią z 1983:



Słynna żyleta z połowy lat 80tych, wynik wsparcia Widzewa przez łódzkie zakłady Wizamet:





Chyba na Ligę Mistrzów pojawił się ostatni klamot, różnie działający (godzina 7:52 rządzi ), w różnych wariacjach.

Najpierw z 2 osobnymi wyświetlaczami dla wyniku, zmieniał się tylko naklejony sponsor







Pod koniec, po modernizacji ogarniętej przez TME w bodajże 2009 roku, już z ledowym polem pozwalającym na wyświetlanie nazw drużyn:







Wszelkie komentarze, wspominki i ciekawostki mile widziane

Chyba pierwszy raz widze ten zegar ze zdjecia z meczu z 83 roku z Cracovia. Na zadnym zdjeciu wczesniej go nie widzialem, a to jest raptem 36 lat temu

Zegar z Polsilverem mieliśmy kiedyś spotkania na stadionie w każdy piątek, umawialiśmy się na wyjazdy, jak oskubać kindziorów i takie tam...zawsze były to spotkania mocno zakrapiane. Z tyłu zegara stała drabina ,postawiliśmy ja na przód i wygiąłem środek litery P z napisu Polsilver tak że można tam było postawić butelkę po piwie Mazowieckie (tak mi się wydaje że było to takie piwo). Butelka stała potem tam bardzo długo. Ech te spotkania, zdobywanie jupiterow i wiele innych pomysłów kindziory jak grały w kosza w piątek to mieli wizytę zapewnioną na hali albo w drodze na nią .

A mnie tu brakuje fotki z zegarem, na którym jest godzina 7:52

Torch pisze:A mnie tu brakuje fotki z zegarem, na którym jest godzina 7:52

Mozesz nawet kupic takie zegar



Co prawda nie w oficjalnym sklepie, ale...

Pomyslowy Dobromir pisze:

Torch pisze:A mnie tu brakuje fotki z zegarem, na którym jest godzina 7:52

Mozesz nawet kupic takie zegar



Co prawda nie w oficjalnym sklepie, ale...

a teraz Pod Zegarem wisi flaga z tym zegarem

nie o to mi chodziło
to musi być prawdziwe zdjęcie z epoki

dzięki Wojciu
7:52 to kawał widzewskiej historii

Brawo Wojciu - ja też dziękuję!

Swoją drogą jestem bardzo ciekawy co się stało z Zegarem... Skończył pocięty na żyletki czy inaczej... Wielka szkoda że nikt nie zabezpieczył co by nie mówić, dużej części Widzewskiej historii...

Torch pisze:7:52 to kawał widzewskiej historii

Wie może ktoś od kiedy ta 7:52 wisiała i kiedy zniknęła?

WujekDobraRada pisze:

Torch pisze: Wie może ktoś od kiedy ta 7:52 wisiała i kiedy zniknęła?

Wisiała zaraz po 7 :51 ale do kiedy to... Chyba do końca stadionu czyli początku rozbiórki Czy ja wiem czy to długo

To była najdłuższa minuta w historii futbolu

wojciu a masz fotki robione minuta po minucie ?

Torch pisze:wojciu a masz fotki robione minuta po minucie ?

Nie z każdego meczu