Forum kibiców Widzewa Łódź

Pen pisze:

neck pisze:To jest właśnie cała Polska, mogą ludziom srać na głowę, pluć w twarz a ci i tak nie zareagują.

pytanie, po co im ta demokracja?

Polakowi demokracja nie jest do niczego potrzebna,najlepiej się czuje gdy jest trzymany krótko za pysk.

Przed chwila byłem oddać głos(a właściwie dwa bo i żonę wyciągnąłem), frekwencja nie jest jakaś oszałamiająca ale nie jest też tragicznie. Żeby referendum było ważne głos musi oddać co piąty łodzianin. Dodatkowo z tego co zauważyłem dopiero teraz ludzie się ruszają. Jak wychodziłem z komisji to miały mnie ok 10 osób zmierzających do urn. Myślę że jeżeli się okaże że ref. jest nieważne to zabraknie naprawdę niewiele. Szkoda że jest taka gówniana pogoda. Gdyby ref. było 6 mcy wcześniej ten miłośnik żydów wyleciał by tak że nawet w Izraelu by się nie zatrzymał. A tak pozostaje czekać i wierzyć że jednak to 20% łodzian uda sie do urn i ze przynajmniej połowa +1 będzie za odwołaniem.

Uprawnionych do głosowania jest 610 tys. 241 osób
Kworum 115 tys. 443 osoby co stanowi 18,91% uprawnionych.
Jeżeli będzie kworum to o wynik jestem spokojny. 3 lata temu na krope zagłosowało ok 105 tys łodzian a na Kwiatkowskiego ok 88 tys.
Podczas swojej obecnej kadencji zrobił sobie mnóstwo wrogów. SLD uzbierała ok 90 tys podpisów za referendum!!! Więc bojkot to była jego jedyna szansa.

Rzaba pisze:Przed chwila byłem oddać głos(a właściwie dwa bo i żonę wyciągnąłem), frekwencja nie jest jakaś oszałamiająca ale nie jest też tragicznie. Żeby referendum było ważne głos musi oddać co piąty łodzianin. Dodatkowo z tego co zauważyłem dopiero teraz ludzie się ruszają. Jak wychodziłem z komisji to miały mnie ok 10 osób zmierzających do urn. Myślę że jeżeli się okaże że ref. jest nieważne to zabraknie naprawdę niewiele. Szkoda że jest taka gówniana pogoda. Gdyby ref. było 6 mcy wcześniej ten miłośnik żydów wyleciał by tak że nawet w Izraelu by się nie zatrzymał. A tak pozostaje czekać i wierzyć że jednak to 20% łodzian uda sie do urn i ze przynajmniej połowa +1 będzie za odwołaniem.

Uprawnionych do głosowania jest 610 tys. 241 osób
Kworum 115 tys. 443 osoby co stanowi 18,91% uprawnionych.
Jeżeli będzie kworum to o wynik jestem spokojny. 3 lata temu na krope zagłosowało ok 105 tys łodzian a na Kwiatkowskiego ok 88 tys.
Podczas swojej obecnej kadencji zrobił sobie mnóstwo wrogów. SLD uzbierała ok 90 tys podpisów za referendum!!! Więc bojkot to była jego jedyna szansa.

Pogoda, pogodą. Natomiast pogoda nie powinna mieć wpływu na wynik referendum... To nie są wybory, że kogoś się wybiera, albo faworyzuje jakąś partię. Ci, którzy nie poszli pokazali, że mają swoje miasto w dupie. I nie chodzi tu o to, jak zagłosują...
Szkoda, że niektórzy nie odróżniają referendum od wyborów... No cóż, należy tylko żałować, że tak mało wymagali nauczyciele w liceum na przedmiocie PO i WOS... Może wtedy więcej społeczeństwa orientowałoby się, ilu jest posłów, senatorów, co może prezydent RP, co to są wybory i w końcu co to jest referendum i czym to się różni...

U nas całkiem przyzwoita frekwencja!Moze sie jednak uda!

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7464 ... lany_.html
ponoć jest minimum ale bym się śmiał gdyby za odwołaniem kropy było 51 procent, wtedy dajdaje pluli by sobie w brody że nie poszli głosować

no nie wiem , na Dąbrowie ul. Kruczkowskiego na listach było mało podpisów. Głosowałem o 19, wchodziły pojedyńcze osoby.

Przed chwilą z ciekawości wszedłem na forum parchów żeby spojrzeć do tematu o referendum. I o dziwo sporo osób deklarowało pójście przeciwko Kropie Nawet ich guru listonosz Jędrek pisał, że idzie na referendum. Zdziwiłem się bo myślałem że będą w 99% przeciwko pójściu.

podobno referendum ważne i jest na TAK... Oby, oby - będzie święto w mieście Łodzi

na ch*j dwa wątki ciągnięcie !!!!
Temat jest na HP !!!