Strona 1 z 1

Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UMŁ

: wt lut 01, 2011 10:51 am
autor: SamWieszKto
ŁKS wiosną toczyć będzie dwie wielkie batalie o piłkarską ekstraklasę - jedną sportową, drugą organizacyjną.

W tej drugiej walce może zostać rozłożony na łopatki, oddać ekstraklasę walkowerem, jeżeli na czas nie otrzyma pomocy miasta. Żeby toczyć boje w najwyższej klasie rozgrywek, drużyna musi mieć obiekt z prawdziwego zdarzenia, a na razie dysponuje (nie swoją zresztą) ruiną.

Władze Łodzi, przejmując za czapkę gruszek warte przynajmniej 300 milionów złotych tereny przy al. Unii, zobowiązały się do szybkiej i skutecznej modernizacji obiektu, w tym budowy nowoczesnego stadionu. Obiecanki cacanki, słowo władzy (przynajmniej na razie) nie jest warte funta kłaków. W sprawie stadionu cicho. Oby nie była to
cisza przed burzą.


Rozpatrzmy plan awaryjny. Na jakich warunkach ŁKS mógłby korzystać z obecnego stadionu przy al. Unii w ekstraklasie. Ba, czy to w ogóle byłoby to możliwe? Dobrze, żeby w Łodzi pojawił się przedstawiciel Komisji Licencyjnej PZPN, przeprowadził krytyczną wizję lokalną i przedstawił jednoznaczną opinię. Inaczej wszystko jest spekulacją.

Fachowcy, znający obiekt, których pytaliśmy o zdanie, mówią, że być może ŁKS dostałby pozytywną czasową opinię na jego użytkowanie, ale pod warunkiem dokonania modernizacji za około pół miliona złotych.

300 tysięcy kosztuje system ewidencji kibiców wchodzących na stadion, czyli zainstalowanie tzw. bramek. 200 tysięcy złotych trzeba włożyć w modernizację trybun z krzesełkami.

Czasowe pozwolenie wiązać się będzie pewnie z jednym bolesnym ograniczeniem. Trzeba będzie zamknąć trybunę nad halą sportową, gdyż nie spełnia ona podstawowych wymogów bezpieczeństwa.

Drastycznie ograniczy to liczbę kibiców, którzy będą mogli na żywo obejrzeć mecz. W jakiejś mierze tę stratę mogłoby zniwelować pozwolenie na wpuszczenie fanów na trybunę od al. Bandurskiego z miejscami stojącymi. Pytanie tylko, czy na to wyda zgodę Komisja Licencyjna.

Jak zapewnia Tomasz Wieszczycki, ŁKS bardzo poważnie traktuje sprawy licencyjne. Powołał specjalne zespoły zajmujące się poszczególnymi zagadnieniami. We wszystkich sprawach zyskuje pozytywne opinie. Tylko ten stadion!

Niestety, nie należy on do piłkarskiej spółki tylko do miasta. Najwyższy czas, żeby się nim wreszcie zajęto, a nie chowano głowy w piasek. Nie ucieknie się od problemu, a odwlekanie wszystkiego w czasie tylko pogarsza sytuację i może skończyć się wielką łódzką kompromitacją.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt lut 01, 2011 6:10 pm
autor: tomwidzew
Dodam do tego jeszcze jeden wałek, który przypomniałem po obejrzeniu Superwizjera.
W planach budowy stadionu miejskiego (czyt. dla Dajdajów) upierano się przy sztucznej nawierzchni. Oglądając wspomniany powyżej program stwierdziłem, że chcieli również przy tej okazji na mieście zarobić. Nie dość, że za free stadion to jeszcze w ramach gratisu kilka milionów na sztucznej murawie.
Swoją drogą to chyba w wyciąganiu i wałkach są mistrzami świata.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt lip 19, 2011 10:42 pm
autor: SamWieszKto
ZBNC2010 pisze:sorki ze zmieniam lekko temat ale mam pytanie czy Łks pss jest kontynuacją starego łks-u?,
i moze ktos jasny mi napisać- powiedzmy że nie są, to dlaczego nie zaczynali od okregowki??
nie wiem gdzie to wsadzic 8-)
I własnie tutaj jest niezły geszeft.

Mamy 3 ŁKS'y
Stowarzyszenie ŁKS (czyli to historyczne założone w 1909r)
Mamy KSŁ czyli dawną ŁKS SSA spółkę która była właścicielem sekcji piłkarskiej wydzielonej ze stowarzyszenia a stowarzyszenie posiadało (żebym teraz nie skłamał)chyba 2% akcji w spółce.
I finalnie mamy ŁKS S.A. czyli dawny ŁKS PSS. spółkę utworzoną przez miasto Łódź w 2010 roku

Teraz mam nadzieję że nie pokręcę bo to już jakiś czas temu było.

KSŁ jest/był jaknajbardziej kontynuatorem historycznego ŁKS. W wyniku przekształceń powstałą spółka której udziałocem było/jest stowarzyszenie więc wniosek o kontynuacji jak najbardziej poprawny.
Ale teraz..
PSS w nielegalny sposób przejmuje sekcję piłki nożnej od KSŁ (wyrok sądu w sprawie Klejmana) oraz licencję na grę w pierwszej lidze mimo że przepisy PZPN w tej kwesti mówią że przekształcenia moga się odbywać w stosunku do członków PZPN posiadających minimum 3 lata stażu. No ale w każdej z uchwał PZPN jest ostatni paragraf który mówi że interpretację uchwały powierza się PZPN. Więc interpretują sobie to tak jak aktualnie potrzebują.

Następnie miasto sprzedaje akcje spółce Tilia a ta staje się 100% właścicielem PSS i zmienia nazwę na ŁKS S.A.

Myślę że ŁKS S.A. jest w taki sam sposób kontynuatorem historycznego ŁKS'u jak aktualny Lech Poznań historycznego KKS Lech. Czyli te dobre żeczy jak mistrzostwo, wychowankowie, tradycję to tak ale te złe czyli długi, korupcja, przestępstwa to już nie. Można jeszcze podpierać się kwestią herbu, który jest inny niż historyczny.


Jak się gdzieś pomyliłem to niech mnie ktoś poprawi.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt lip 19, 2011 11:08 pm
autor: Lodzermensch
a kaj jest ŁKS PTAK?

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt lip 19, 2011 11:19 pm
autor: Havr
Lodzermensch pisze:a kaj jest ŁKS PTAK?
w Brazylii :mrgreen:

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt lip 19, 2011 11:29 pm
autor: SamWieszKto
Wydaje mi się że ŁKS Ptak zmienił nazwę na ŁKS SSA po tym jak ptaszysko odleciało do Brazyliiz tym że nie wiem jaka była wtedy struktura akcjonariatu.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: śr lip 20, 2011 5:34 pm
autor: Andy1910
jak się nie mylę to ŁKS Ptak zmienił nazwę i obecnie to jest Piotrcovia

Tutaj można to zobaczyć

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt sie 09, 2011 4:14 pm
autor: SamWieszKto
Andy1910 pisze:jak się nie mylę to ŁKS Ptak zmienił nazwę i obecnie to jest Piotrcovia

Tutaj można to zobaczyć
No to mamy 4 ŁKS'y - niexle :)

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: wt wrz 20, 2011 7:58 pm
autor: Berbatov
Tauron Basket Liga. Na mecze koszykarzy ŁKS w Atlas Arenie już za 10 zł
10 października koszykarze łódzkiej drużyny rozegrają pierwszy mecz w ekstraklasie. Wiadomo już, jakie będą ceny biletów na ich mecze w Łodzi .

Ilu musi być kibiców aby zwrócił sie koszt wynajęcia areny? Koszt dnia meczowego, wynajem to ok. 50 tys. zł. Tyle płaciła Skra.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: czw wrz 29, 2011 8:41 pm
autor: Nakahed90
Berbatov pisze:Tauron Basket Liga. Na mecze koszykarzy ŁKS w Atlas Arenie już za 10 zł
10 października koszykarze łódzkiej drużyny rozegrają pierwszy mecz w ekstraklasie. Wiadomo już, jakie będą ceny biletów na ich mecze w Łodzi .

Ilu musi być kibiców aby zwrócił sie koszt wynajęcia areny? Koszt dnia meczowego, wynajem to ok. 50 tys. zł. Tyle płaciła Skra.
A nie przypadkiem więcej? Mi się wydaje, że 50 tys zł. to Skra płaciła za organizację meczu w hali przy Skorupki.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: czw gru 15, 2011 10:01 pm
autor: Berbatov
W ciągu niespełna dwóch lat nowi właściciele przestali być zbawicielami ŁKS-u, a coraz częściej nazywani są jego grabarzami. Grono tych, którzy tak myślą, rośnie równie szybko co zadłużenie spółki. Ja do tego grona jednak nie dołączę. Bo głównych grabarzy szukałbym gdzie indziej.

Są nimi poprzednie władze Łodzi, które obiecywały szefom Tilii trzymilionowe dofinansowanie ze spółek miejskich. Są nim również obecne władze, które - mimo zapisów w umowie - nie zapewniły drużynie stadionu spełniającego wymogi ekstraklasy. Przez to klubowa kasa uszczupliła się o prawie milion złotych.

Szymon Bujalski lodzka gazeta wyborcza
artykuł ukazuje się w terminie kiedy Tilia ma zapłacic za PSS jeszcze 700 tys. zł. Autor jasno sugeruje, ze nie powinni płacic, a jeszcze dostac od miasta 300 tys zł.
Za grabarzy uważa władze Łodzi bo nie wpompowały 3 mln. zł w prywatna firmę. Plugastwa tego pseudodziennikarza sa nie do opisania.

Re: Kłamstwa w obronie ŁKS 3 - czyli wywieranie presji na UM

: sob gru 17, 2011 7:52 pm
autor: deres1910
Znam tą szmatę która jeszcze dawno jebała pejsów pod zegarem a teraz udaje wielkiego dziennikarza martwiącego sie o los "stu letniego klubu". Do zobaczenia Szymek 8-)